Film, redukowany do tytułu i często trakto- wany jako licencjonowana marka zastrzeżona, odzwierciedlał praktyki recyklingu, konieczności powtarzania. Mówiąc najkrócej: remake to nowa wersja istniejącego już filmu. Nowa wersja istniejącego już filmu; Umieszczać jakiś zapis wewnątrz istniejącego już tekstu lub w wyznaczonych miejscach; Sporządzać katalog jakichś przedmiotów lub włączać je do istniejącego katalogu; W obróbce skrawaniem powiększanie średnicy istniejącego otworu za pomocą rozwiertaków Baggio · produkował Asconę · język starożytnej poezji indyjskiej · nowa wersja istniejącego już filmu Mirasisko weglowodór nasycony mariola1958 jego rządy to teokracja · osłona chłodnicy w aucie · Mariusz, współtwórca TVN-u dzejdi Jacques, bard belgijski · zdrów na pokaz dusia_str gazik rodem z Rumunii psergio ryba akwariowa Nowa wersja istniejącego już filmu; Remake; Nowa wersja dawnego kinowego przeboju; inne krzyżówka. Tytuł utworu literackiego, autorka connie willis; Tytuł zbioru opowiadań connie willis; Tytuł utworu literackiego, autorka gina wilkins; Tytuł utworu literackiego, autorka gabriela mistral; Tytuł utworu literackiego, autorka elfriede jelinek nowa wersja istniejącego filmu - krzyżówka. Lista słów najlepiej pasujących do określenia "nowa wersja istniejącego filmu": REMAKE EKRANIZACJA COVER ADAPTACJA ROLA PRAWDA ERKAEM ARANŻACJA PLAN TWARZ WARIANT PRZEBUDOWA ODNOWIENIE KING REMIKS NOWOŚĆ RÓJ ARANŻER ULISSES ARANŻ. Słowo. Określenie. Trudność. Autor. wersja ★ NOCEBO: negatywna wersja efektu placebo ★★★★ PARAFA: skrócona wersja podpisu ★★★★ REMAKE: nowa wersja istniejącego już filmu ★★★ TAKTYK: postępuje wg obmyślonego planu ★★★ TAKTYKA: działanie według planu ★★★ WARIANT: modyfikacja, wersja ★★★ sylwek: AGROMETR: linijka z podziałką do . Zuzanna GawałkiewiczWiemy już jak w niedalekiej przyszłości będzie wyglądał główny plac w Skierniewicach. Miejski Rynek przejdzie wkrótce metamorfozę. Spotkanie jakie odbyło się we wtorek, 12 lipca w hallu Centrum Kultury i Sztuki w Skierniewicach było zwieńczeniem trwających konsultacji w sprawie ostatecznego kształtu skierniewiczanie z nostalgią wspominają czasy gdy centralny plac miasta nie był betonową pustynią, a skwerem z rosnącymi na nim rozłożystymi wierzbami, które dawały wytchnienie zabieganym mieszkańcom w ciągu upalnych dni. Zieleń z Rynku została niemal całkowicie wyrugowana podczas przebudowy, jaka miała miejsce w 2005 roku. Plac został wyłożony granitową kostką, a w jego centrum pojawiła się fontanna, która swoim kształtem nawiązywała do kształtu dawnego, nie istniejącego już warianty do wyboruLiczne protesty mieszkańców miasta skłoniły obecne władze Skierniewic do poważnego potraktowania kwestii wprowadzenia w przestrzeń Rynku dużych drzew. Pierwsze prace nad koncepcją zazielenienia placu miały miejsce w ubiegłym roku. Tydzień temu, Urząd Miasta Skierniewice udostępnił mieszkańcom do wglądu dwa projekty z prośbą by wypowiedzieli się, który wariant bardziej im odpowiada: pierwszy z projektów, jednoetapowy, w ramach którego ponad 630 m² powierzchni zostanie przekształconych w przestrzeń zieloną z 34 drzewami i drugi, zakładający posadzenie 47 drzew na 800 m2, i który w przyszłości może pozwolić na przebudowę płyty głównej. W obu koncepcjach w centrum placu pozostaje obecna fontanna – na razie, gdyż docelowa wersja wariantu „B” zakłada jej przebudowę tak, by zlikwidować wystające nad poziom gruntu zakończoneWe wtorek, 12 lipca mieszkańcy Skierniewic mieli okazję o obu koncepcjach porozmawiać z ich twórcami.– Dlaczego nie mamy pełnej dowolności a wybieramy pomiędzy dwoma koncepcjami? Gdyż pod płytą Rynku znajdują się sieci – tłumaczył zebranym prezydent miasta Krzysztof Jażdżyk. – Likwidacja, lub przebudowa instalacji wiązałaby się z ogromnymi pieniędzmi i tego w chwili obecnej zrobić nie możemy. Nie mniej w przyszłości mogą pojawić się środki, które na to pozwolą i wówczas przebudowa może być kontynuowana.– Na kształt obu koncepcji miała wpływ opinia konserwatora zabytków, który uznał, że Rynek musi zachować funkcję placu – Dariusz Boguszewski, naczelnik Biura Planowania Przestrzennego i Planowania Inwestycji skierniewickiego magistratu wyjaśniał dlaczego nasadzenia przyjmą kształt liter „U” i są rozmieszczone wzdłuż trzech boków Rynku, natomiast strona przyległa do ratusza pozostanie bez wariant z możliwością rozbudowyNa podstawie komentarzy mieszkańców zabierających w internecie głos w dyskusji, jest decyzja, że w najbliższych miesiącach miasto przystąpi do realizacji drugiego, bardziej rozbudowanego wariantu, zwanego, wariantem „pośrednim B”. Według wstępnych szacunków na jego urzeczywistnienie powinna wystarczyć kwota do 3 mln złotych. Inwestycja powinna być zakończona wiosną przyszłego ofertyMateriały promocyjne partnera Ostatnia wersja kultowych w pewnych kręgach Pogromców Duchów nie wypadła jakoś szczególnie dobrze i pewnie wielu liczyło na to, że klasyk zostanie już pogrzebany. Ale zwiastun Ghostbusters: Dziedzictwo wygląda bardzo zachęcająco. Sony Pictures pokazało wreszcie nowy zwiastun Pogromcy Duchów: Dziedzictwo i ogłosiło datę premiery filmu, wyznaczając ją na 11 listopada tego roku. Na jesieni przekonamy się więc, czy seria powinna dostać kolejne odsłony, czy raczej zostać jedynie w naszej pamięci jako fajne, zabawne opowieści naszego dzieciństwa. Fabularnie zapowiada się jednak coś zupełnie innego niż dwie kultowe odsłony komedii o duchach, ale wydaje się być kontynuacją - w końcu kultowy pojazd zostaje znaleziony w stodole, duchy wracają i nowe pokolenie pogromców będzie musiało się z nimi zmierzyć. Cicho liczę na to, że wrócą również dawni bohaterowie w swoich zdecydowanie starszych wersjach - byłaby to niezła gratka dla fanów oryginalnych dwóch odsłon. Szczególnie tych, którym nie przypadła do gustu żeńska wersja z 2016 roku - a jest ich całkiem sporo, choćby na serwisie Rotten Tomatoes, gdzie ocena publiczności to jedynie 49%. A ci na pewno się w filmie pojawią, bo w rozpisce aktorów znajdziemy zarówno Billa Murray'a, Dana Aykroyda, jak i Erniego Hudsona. Możliwe więc, że nowy film zaserwuje bardzo fajny powrót do przeszłości i trafnie nawiąże do dawnych filmów. Zwiastun zapowiada całkiem przyjemne, lekkie rodzinne kino i sam tego właśnie spodziewam się po nowych Pogromcach Duchów. Zobaczymy też jak w jednej z głównych ról wypadnie znany z popularnego Stranger Things Finn Wolhard oraz występujący w Ant-Manie Paul Rudd. A Wy co sądzicie o kolejnej odsłonie dawnych hitów? Lubicie kiedy producenci ponownie biorą się za takie produkcje, czy wolicie żeby jednak zostały jedynie w Waszej pamięci i nie wracały w odświeżonej formie lub jako kontynuacja? Z jednej strony łatwiej stworzyć coś na bazie istniejącego już filmowego uniwersum, z drugiej bardzo trudno sprostać wtedy oczekiwaniom widzów. Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu Lista słów najlepiej pasujących do określenia "nowa wersja dawnego filmu":REMAKEADAPTACJALAMUSRASAERKAEMARANŻACJAGRAJACEKTWARZPRAWDAWARIANTREMIKSEKRANIZACJACOVERNOWOŚĆRÓJARANŻERAMIISAURAKWAI Nowe rozwiązania cyfrowe oraz media społecznościowe mają szansę zmienić świat filmu. Tymczasem Hollywood oddaje się takim rozrywkom jak kręcenie "Jutro będzie futro" lub innych obrazów przywołujących czasy, gdy włosy były długie, bohaterowie umięśnieni, a gwiazdy, które dziś wracają w światła jupiterów, znacznie młodsze. Okazuje się, że powrót Billy'ego Crystala jako gospodarza oscarowej nocy był tylko rozgrzewką przed prawdziwym treningiem. Po raz pierwszy od dziesięciu lat 64-letni Crystal dostał główną rolę - w "Parental Guidance" zagrał u boku 66-letniej Bette Midler Artiego Deckera, dziadka, który musi zająć się trójką dzieci swojej córki. Film jest jednym z przejawów mody na klimaty retro, które na nowo wypromowały dawne gwiazdy, tym samym zapewniając lekkostrawną rozrywkę publiczności. W czasach gdy sprzedaż filmów na DVD spada, a kasy biletowe notują coraz mniejsze wpływy, Hollywood zdecydował się na krok w przeszłość, widząc w tym okazję do sporego zarobku. Zazwyczaj w takich filmach znane gwiazdy wcielają się w swoje legendarne role, jak 57-letni Bruce Willis przygotowujący się do piątej części "Szklanej pułapki". Dodajmy, że dawne gwiazdy wracają dziś nie tylko dlatego, że są - czy były - sprawdzonymi nazwiskami, ale także dlatego, że ich dawne role znaczą coś dla pokolenia obecnych filmowców. - Ludzie decydujący o tym, jakie filmy się dziś robi, mają tak jak ja czterdzieści kilka lat i wracają do tego, na czym się wychowali - przekonuje Jonathan M. Goldstein. Niedawno Goldstein zaangażował się w pisanie i reżyserowanie nowej wersji filmu "W krzywym zwierciadle: wakacje" i ma nadzieję zaangażować 68-letniego dziś Chevy Chase'a do jego klasycznej roli podróżnika-nieudacznika, Clarka Griswolda. - Nic nowego już nie wymyślimy - jak powiedział Thomas Pollack, producent filmowy i prezes Universal Pictures w 1987 roku. Pollock uważa, że największą zmianą w przemyśle filmowym ostatnich lat okazała się miłość do "wznowień" czyli robienie na nowo starych filmów - jak teraz "W krzywym zwierciadle: wakacje", który może utorować drogę innym sequelom. Nowy film Crystala to zabawna komedia ku pokrzepieniu serc, napisana przez 63-letniego Lowella Ganza i 62-letniego Babaloo Mandela, autorów filmu "Spokojnie, tatuśku" z 1989. - W pewnym sensie był to powrót do przeszłości - mówi Ganz. I wyjaśnia, że ich zadanie polegało na połączeniu kilku dawnych elementów - pogłębionych i silniejszych relacji między bohaterami - które cechowały takie filmy z Crystalem, jak "Sułtani westernu" cz "Komik na sobotę". Okazuje się, że seria projektów filmowych i telewizyjnych z 1987 roku przywiodła ich w srebrną rocznicę pracy z powrotem do przemysłu filmowego. Nowe filmy, które już wszyscy kiedyś oglądali - czytaj dalej na 2. stronie W przygotowaniu jest także nowa wersja "Dirty Dancing", gdzie sierpniowe noce są jeszcze gorętsze niż te z 1987 roku. W sierpniu 2013 ma też wejść na ekrany kin inny hit - "RoboCop". Wiadomo jedynie, że znany cyborg wciąż będzie oczyszczał Detroit z przestępców, jednak szczegóły historii nie są znane. - Na razie nie możemy nic więcej ujawnić - mówi krótko Jayne S. Zelman, rzeczniczka wytwórni filmowej Metro-Goldwyn-Mayer. Mimo wszystko żaden z tym filmów nie może równać się z popularnością nowych filmów dla młodzieży, takich jak "Igrzyska śmierci", które w ubiegły weekend zarobiły 155 milionów dolarów, czy "Zmierzch" - ponad 2,5 miliarda dolarów ze sprzedanych biletów. Z kolei remake romantycznej komedii z 1981 "Arthur" odniósł pewien sukces dzięki zaangażowani do tytułowej roli Russella Branda. "21 Jump Street", film oparty na telewizyjnym show z 1987 roku, zarobił ponad 70 milionów dolarów na sprzedaży biletów w ciągu pierwszych 10 dni. Trzeba przyznać, że osoby odpowiednio zaawansowane wiekiem, by pamiętać Crystala jako zwariowanego Harry'ego i śliczną Meg Ryan jako Sally, nie chodzą już za często do kina. Według danych statystycznych przedstawionych w zeszłym tygodniu przez Motion Picture Association of America, widzowie po sześćdziesiątce stanowią 19 proc. amerykańskiego społeczeństwa, jednak jedynie13 proc. klienteli kin. Osoby pomiędzy 50. a 59. rokiem życia to 14 proc. populacji, a tylko 10 proc. widzów w kinach. Mimo wszystko niektóre gwiazdy lat 80. za wszelką cenę chcą pokazać, że wciąż są jeszcze młode. Najlepszym przykładem może być Schwarzenegger, który odłożył karierę aktorską na osiem lat, by pełnić funkcję gubernatora Kalifornii (2003-11). Jego kariera stała przez chwilę pod znakiem zapytania, gdy w zeszłym roku w maju odeszła od niego żona Maria Shriver ujawniając, że mąż miał długoletni romans z gosposią. Wtedy to zawieszone zostały wszelkie plany filmowe z jego udziałem. Nie na długo jednak. 64-letni dziś Schwarzenegger ma się pojawić u boku Sylvestra Stallone'a w "Niezniszczalnych 2", a poza tym w "The Last Stand", "Nieznanym żołnierzu" oraz w "The Tomb" (także ze Stallone). Tymczasem Chase pojawił się w "Jutro będzie futro", komedii z 2010 roku o podróży w czasie do lat 80. Obecnie Goldstein oraz John Francis Daley próbują przekonać go do udziału we "W krzywym zwierciadle: wakacje", gdzie dorosły syn Griswolda, Rusty, zabiera swoją rodzinę na wyprawę do Walley World. "Nie czas umierać", "Diuna" czy "Czarna Wdowa" to tylko początek listy filmów, na których premiery czekamy od wielu miesięcy. Co jeszcze mamy nadzieję zobaczyć w nadchodzącym, 2021 roku? Rok 2020 nie był rokiem szczęśliwym dla branży filmowej. W związku z pandemią koronawirusa produkcje były przerywane, kina zamykane, a premiery przekładane (niektóre kilkukrotnie). Zastój spowodowany sytuacją na świecie skłonił wiodące wytwórnie do ryzykownych decyzji o udostępnianiu swoich gorących tytułów od razu w internecie. Twórcy, kiniarze i kinomani wciąż liczą jednak na to, że 2021 będzie łaskawszy i największe hity, które wciąż czekają na swoją premierę, uda się pokazać (i zobaczyć) na wielkim ekranie. My wytypowaliśmy z nich 12 tytułów, bez których nie wyobrażamy sobie nadchodzących 12 kinowe 2021: Filmy, na które najbardziej czekamyWiększość premier kinowych, na które czekamy w 2021 roku, miała odbyć się już w ciągu ostatnich 12 miesięcy. "Nie czas umierać", "Diuna", "Czarna Wdowa" czy "Wonder Woman 1984" to tylko niektóre filmy, które w wyniku pandemii zostały skazane na wyczekiwanie na lepsze czasy. Czy te lepsze czasy nastąpią wraz z nowym rokiem? Trudno powiedzieć. Ale na pewno tego życzymy i sobie, i Wam, i całej branży filmowej. Dlatego, choć sytuacja wciąż wydaje się być niepewna, optymistycznie zakładamy, że podane poniżej daty premier okażą się ostateczne. 1. "Wonder Woman 1984" Kontynuacja bardzo udanego filmu o najsłynniejszej superbohaterce DC miała trafić do kin już w czerwcu 2020, jednak po licznych perturbacjach ostatecznie zadebiutowała w niektórych amerykańskich kinach i na HBO Max z końcem 2020 roku. Dzięki temu wiemy już, że "Wonder Woman 1984" została bardzo ciepło przyjęta przez fanów i zebrała pozytywne recenzje, i tym bardziej czekamy na premierę filmu w Polsce. Produkcja w reżyserii Patty Jenkins z Gal Gadot w tytułowej roli ma trafić do kin 22 stycznia 2021 roku. 2. "Zabij to i wyjedź z tego miasta" Tego samego dnia, co nowe przygody Wonder Woman, do kin ma trafić animacja Mariusza Wilczyńskiego uznana za najlepszy film tegorocznego festiwalu w Gdyni. "Zabij to i wyjedź z tego miasta" to kronika PRL-owskiego dzieciństwa i młodości przeżytej w czasach transformacji, ubrana w magiczną opowieść o zmieniającej się Polsce i szarzyźnie nieoczekiwanie nabierającej rumieńców. 3. "Co w duszy gra" "Co w duszy gra" to animacja studia Pixar, która ma trafić do kin w Polsce już 29 stycznia 2021. Jej głównym bohaterem jest nauczyciel muzyki, który od zawsze marzył o karierze jazzmana. Z czasem stracił jednak swój cel, dochodząc do wniosku, że marzenie to nigdy się nie spełni. Zbieg rozmaitych wypadków sprawia jednak, że nieoczekiwanie trafia do miejsca, gdzie przyjdzie mu ponownie zastanowić się nad tym, co jest dla niego ważne i czym właściwie jest dusza. 4. "Raya i ostatni smok" "Raya i ostatni smok" to kolejna animacja z wytwórni Disneya na naszej liście. Tym razem jest to opowieść o samotnej wojowniczce, która wyrusza na poszukiwanie ostatniego istniejącego smoka, by ocalić królestwo przed złowieszczym wrogiem. Choć bajka miała trafić do kin już w 2020 roku, jej szczegóły wciąż są owiane tajemnicą. Premiera animacji "Raya i ostatni smok" została zapowiedziana na 5 marca 2021. 5. "King's Man: Pierwsza Misja" 12 marca 2021 w kinach ma w końcu zadebiutować wyczekiwany prequel komiksowej serii "Kingsman", w którym główne role zagrali Ralph Fiennes, Harris Dickinson i Rhys Ifans. Film opowie o początkach tajnej organizacji, wokół której Matthew Vaughn planuje zbudować gigantyczną franczyzę. 6. "Na rauszu" Duńska komedia "Na rauszu" nie jest być może efektownym blockbusterem, który koniecznie trzeba obejrzeć w kinie, jednak na pewno warto to zrobić. Produkcja uznana za najlepszy europejski film 2020 roku opowiada o grupie nauczycieli z liceum, którzy zawierają pakt, w ramach którego postanawiają spędzać życie pod wpływem niewielkich ilości alkoholu. W roli głównej Mads Mikkelsen. Premiera 19 marca 2021. 7. "Nie czas umierać" Jeśli należałoby wskazać najbardziej pechowy film ze wszystkich na niniejszej liście, z pewnością byłby to 25. "Bond". Zanim pandemia zaczęła wpływać na przesunięcia daty premiery, produkcja borykała się z różnymi trudnościami, ze zmianą reżysera. Na szczęście, na ten moment film jest już gotowy, Daniel Craig pożegnał się z rolą i teraz pozostaje nam tylko wierzyć, że "Nie czas umierać" faktycznie trafi do kin 2 kwietnia 2021. 8. "Czarna Wdowa" Solowy film Black Widow jest tak naprawdę ostatnim brakującym ogniwem "starych" Avengersów i powinien był powstać dawno temu, na długo przed pandemią koronawirusa. Nie zamierzamy jednak spoglądać wstecz, a jeśli chodzi o przeszłość - interesuje nas tylko historia Natashy Romanoff. "Czarna Wdowa" ma trafić do kin rok po pierwotnie zaplanowanej dacie premiery - 7 maja 2021 roku. 9. "Diuna" Zapowiadana od lat, zniewalająca wizualnie nowa wersja "Diuny" w reżyserii Denisa Villeneuve'a ma zadebiutować na ekranach kin 1 października 2021. Wszystko wskazuje na to, że Villeneuve szykuje dla swoich fanów kolejne zapierające dech w piersiach widowisko, które nawet jeśli nie zrealizuje oczekiwanego wyniku kasowego w kinach, to zapisze się złotymi zgłoskami w historii kinematografii. W rolach głównych wystąpili: Timothee Chalamet, Oscar Isaac, Zendaya, Rebecca Ferguson i Jason Momoa. 10. "Eternals" "Eternals" to drugi film Marvela, który po rocznej przerwie od superbohaterów, ma trafić na ekrany kin. W gwiazdorskiej obsadzie o grupie przedwiecznych, nieśmiertelnych istot znaleźli się: Kit Harington (Dane), Angelina Jolie (Thena), Gemma Chan (Sersi), Richard Madden (Ikaris), Kumail Nanjiani (Kingo), Lauren Ridloff (Makkari), Brian Tyree Henry (Phastos), Salma Hayek (Ajak), Lia McHugh (Sprite), Don Lee (Gilgamesh) i Barry Keoghan (Druig). Premiera 5 listopada 2021. 11. "Spider-Man 3" "Spider-Man 3" to kolejna odsłona serii o Człowieku-Pająku z Tomem Hollandem w roli głównej, która nie ma jeszcze tytułu ani zwiastuna, za to jest przedmiotem największej ilości plotek. Jeśli wszystkie się potwierdzą, 3. część serii będzie jednym z największych crossoverów w dziejach kina, w którym zobaczymy wszystkich aktorów ze wszystkich poprzednich filmów o Spider-Manie. Na razie jednak nic nie jest pewne na 100% i na wiarygodne informacje przyjdzie nam poczekać do 17 grudnia 2021. 12. "Matrix 4" Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, rok 2021 zakończy powrót jednego z najsłynniejszych filmów sci-fi w dziejach kina. "Matrix 4" zgromadził w obsadzie Keanu Reevesa i Carrie-Anne Moss oraz szereg nowych gwiazd. Szczegóły wciąż są owiane tajemnicą. Premiera została zapowiedziana na 22 grudnia 2021.

nowa wersja istniejącego już filmu